Wybieramy gofrownicę. Doskonały pomysł na chrupiące śniadanie

Wielu z nas gofry kojarzą się ze smakiem dzieciństwa, inni zaś po prostu lubią schrupać sobie coś pysznego o poranku. Niezależnie od tego, czy lubimy warianty belgijskie, skandynawskie czy takie bez glutenu, kupując odpowiednią gofrownicę, z pewnością najemy się do syta.

Gofry z owocami i cukrem pudrem
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Michał Leszczyński
13

Jedno urządzenie, wiele możliwości

Wielką zaletą gofrownicy jest jej prostota. Podobnie jak w przypadku opiekacza – obsługa takiego urządzenia jest niewspółmiernie łatwa w stosunku do możliwości, które nam daje. Możemy przy jego pomocy wykonać nie jeden, a wiele rodzajów gofrów:

• Klasyczne. To właśnie one przychodzą nam na myśl, kiedy wspominamy wakacje nad morzem albo przechadzki ulicami polskich miast. Ciasto wykonujemy z mleka, mąki pszennej, jajek, oleju, cukru, a także proszku do pieczenia i sody oczyszczonej. Po wymiksowaniu trafia ono na rozgrzaną płytę gofrownicy.
• Belgijskie. W odmianie leodyjskiej lub brukselskiej, przyrządzane są na bazie ciasta drożdżowego albo chlebowego. To coś dla łakomczuchów – belgijskie gofry są bowiem grube i bardzo słodkie. Dlatego powinno się je jeść raczej na deser niż śniadanie.
• Amerykańskie. Za oceanem gofry są niezmiennie bardzo popularnym posiłkiem rozpoczynającym dzień. Amerykanie lubią dodawać do nich masło orzechowe, syrop klonowy a nawet boczek.
• Francuskie. Gofrowa odmiana tostu francuskiego – dodajemy tutaj więcej jajek, dzięki czemu ciasto jest bardziej puszyste. Sprawdzą się z kremem i owocami.

• Pełnoziarniste. Zamiast zwykłej mąki, dodajemy do ciasta jej pełnowartościową odmianę. Takie gofry są sycące i bogatsze w składniki odżywcze niż klasyczne odpowiedniki.
• Bezglutenowe. Wersja dla osób cierpiących na celiakię – do wykonania ciasta wykorzystujemy mąkę jaglaną albo kukurydzianą. Dzięki nim także smakosze nietolerujący glutenu mogą się cieszyć chrupiącym gofrem niezależnie od pory dnia.
• Ziemniaczane. To nic innego jak placki ziemniaczane przygotowane w gofrownicy. Gofry ziemniaczane, zwane też niemieckimi, są jednak mniej kaloryczne, gdyż do ich przyrządzenia używa się dużo mniej tłuszczu.
• Skandynawskie. Często uformowane na kształt serduszek – Norwegowie i Duńczycy lubią gofry o słonawym smaku. Dodają do nich np. ser albo owoce morza.

Wybieramy gofrownicę

Na rynku dostępne są urządzenia o różnych parametrach, na pewno więc wybierzemy takie, które najlepiej spełni nasze oczekiwania. Oto przykłady.
• Klasyczna gofrownica. Rozwiązanie dla osób, które nie chcą wydać zbyt wiele pieniędzy. Posiada regulowany termostat i moc ok. 800–1000 W. Cenowo zmieści się w 100 zł.
• Wulkaniczna gofrownica belgijska. Urządzenie bardziej zaawansowane i większe gabarytowo. Powstają w nim grube i słodkie gofry, a dzięki specjalnemu wpinanemu lejkowi możemy dolewać składniki na bieżąco podczas opiekania.
• Gofrownica z powłoką ceramiczną. Urządzenie dla tych, którzy lubią wypieki "na bogato". Powłoka ceramiczna jest trwalsza niż popularny teflon, wykonane w niej gofry zaś wyglądają po prostu lepiej. Minusy? Wysoka cena oraz dość czasochłonny proces mycia ceramiki.
• Urządzenia 2w1. Coś dla osób, które cenią sobie uniwersalność – mogą one po prostu zakupić opiekacz i gofrownicę w jednym. Takie urządzenie posiada wymienne płytki, które na dodatek łatwo wyczyścimy, wkładając je np. do zmywarki. Oszczędność miejsca nie oznacza tu jednak oszczędności w portfelu – urządzenia 2w1 są bowiem zwykle dość drogie.
• Gofrownica obrotowa. Wbrew pozorom nie zajmuje ona sporo miejsca, ponieważ takie elementy jak uchwyt często możemy wymontować. Zaletą takiego urządzenia jest możliwość równomiernego rozprowadzenia ciasta po powierzchni płyty.

Złote rady miłośników gofrów

Wiemy już, jak je przyrządzić i przy pomocy którego urządzenia. Istnieje jednak kilka spraw, o których warto pamiętać. Na początek, jeśli gofry nagminnie przywierają nam do płyty, powinniśmy zwiększyć ilość oleju, którym ją smarujemy. Jeśli zależy nam na gęstym cieście, rozdzielajmy żółtka i białka jajek – te ostatnie dodajmy do ciasta pod koniec całego procesu, już ubite na pianę. Podczas przyrządzania gofrów warto uzbroić się w cierpliwość – idealne ciasto nie lubi ani pośpiechu, ani zbyt impulsywnego miksowania. Wreszcie, jeśli wyczyścimy gofrownicę odpowiednio szybko po ostygnięciu urządzenia, oszczędzimy sobie sporo szorowania później.

Pamiętając o tych krótkich radach, możemy być pewni nie tylko pysznych śniadań i deserów każdego dnia. Sprawimy również, że wybrana gofrownica będzie nam służyć przez lata.

Wybrane dla Ciebie

Ma kosmiczną nazwę, ale nie omijaj jej w sklepie. Pomaga zachować młodość na dłużej
Ma kosmiczną nazwę, ale nie omijaj jej w sklepie. Pomaga zachować młodość na dłużej
Coraz więcej osób je zamiast cebuli. Oczyszcza organizm z toksyn i działa przeciwnowotworowo
Coraz więcej osób je zamiast cebuli. Oczyszcza organizm z toksyn i działa przeciwnowotworowo
Wlej odrobinę do wody i pij na czczo. Pomoże zbić cholesterol, przyspieszy odchudzanie
Wlej odrobinę do wody i pij na czczo. Pomoże zbić cholesterol, przyspieszy odchudzanie
Cukrzycy powinni kupować na potęgę. Pomoże obniżyć cukier i wzmocnić odporność
Cukrzycy powinni kupować na potęgę. Pomoże obniżyć cukier i wzmocnić odporność
Bez buraczków i ogórków. Ten hiszpański chłodnik będzie hitem lata
Bez buraczków i ogórków. Ten hiszpański chłodnik będzie hitem lata
Większość osób robi to za rzadko. Oto kiedy naprawdę trzeba wymienić gąbkę
Większość osób robi to za rzadko. Oto kiedy naprawdę trzeba wymienić gąbkę
W PRL-u zajadaliśmy prosto z krzaczka. Dziś dzieci raczej za nim nie przepadają, a to pyszny i zdrowy owoc
W PRL-u zajadaliśmy prosto z krzaczka. Dziś dzieci raczej za nim nie przepadają, a to pyszny i zdrowy owoc
Kochamy takie orzechy i zajadamy się nimi. Tymczasem wcale nie są takie zdrowe
Kochamy takie orzechy i zajadamy się nimi. Tymczasem wcale nie są takie zdrowe
Na lato robię słowiańską lemoniadę. Poprawia trawienie i walczy ze stresem
Na lato robię słowiańską lemoniadę. Poprawia trawienie i walczy ze stresem
Sezon się zaczyna, więc zrywam, ile mogę. Robię z nich pyszny syrop do herbaty
Sezon się zaczyna, więc zrywam, ile mogę. Robię z nich pyszny syrop do herbaty
Wielu sportowców pije sok z kiszonych ogórków. Doskonale wiedzą, co robią
Wielu sportowców pije sok z kiszonych ogórków. Doskonale wiedzą, co robią
Znany dietetyk mówi, jak jeść owsiankę. Wiele osób nie ma świadomości, jak to ważne
Znany dietetyk mówi, jak jeść owsiankę. Wiele osób nie ma świadomości, jak to ważne
OSZAR »